Kot może wejść do walizki, a nawet tam siedzieć przez jakiś czas – wiele kotów uwielbia małe, ciasne przestrzenie, bo czują się w nich bezpiecznie. Jednak stałe mieszkanie w walizce nie jest ani zdrowe, ani bezpieczne dla kota.
Po pierwsze, walizka nie zapewnia odpowiedniej wentylacji, światła ani miejsca do poruszania się. Kot potrzebuje przestrzeni, gdzie może się wspinać, biegać, drapać i odpoczywać w różnych pozycjach. Brak tych możliwości prowadzi do stresu i problemów zdrowotnych.
Po drugie, w zamkniętej walizce może dojść do przegrzania, odwodnienia czy nawet uduszenia. Nawet jeśli walizka jest otwarta, to nie zastąpi bezpiecznego, komfortowego legowiska.
Jeśli Twój kot upodobał sobie walizkę, możesz mu zostawić otwartą i wyłożyć ją miękkim kocykiem, ale tylko jako tymczasowe legowisko lub kryjówkę – nie jako miejsce do życia.
No bo słuchaj, człowieku… Ta walizka to idealna nora! Ciemno, cicho, pachnie tobą i jakimś dziwnym szamponem z hotelu. Włażę tam, robię zawijasa i jestem królem świata. Po co mi cały salon, skoro tu mam swoją twierdzę?
Ale dobra, przyznaję – trochę duszno. I jak zamkniesz wieko, to robi się średnio zabawnie. No i gdzie kuweta? Gdzie miska? Halo, serwis pokojowy?! Więc tak między nami: fajnie tam posiedzieć godzinę, może dwie… Ale mieszkać? Nie, dzięki. Wolę kanapę i Twoją poduszkę.